Witajcie kochani =)
Dzisiaj post typowo zdjęciowy gdyż moje nowe aniołki jeszcze nie są pomalowane =)
Chciałam Wam pokazać co też dzisiaj robiłam w pracy. Tematyka wiosenna =) Miałam wenę na takie kompozycje. Co sądzicie? Wiem,że zdjęcia są fatalnej jakości, ale robiłam je telefonem i jak na złość musiałam gdzieś ręką poruszyć, bo niektóre fotki są niewyraźne. Zapraszam do oglądania i dobrej nocki Wam życzę. Jutro kolejna "lekcja" z cyklu Świat Kwiatów. "Wykład" będzie o Guzmanii Języczkowatej. Zapraszam serdecznie. Do jutro =) Buziaczki
wow!!!
OdpowiedzUsuńcudowne kompozycje :)))
coraz bardziej zachwycasz :)))
Piękne kompozycje :o) wiosna "pełną buźką" :o)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne, najbardziej podoba mi się ta w białym koszyczku. Brawo!
OdpowiedzUsuńPiękne kompozycje, faktycznie takie wiosenne i optymistyczne:-)
OdpowiedzUsuńCudne !! zwłaszcza ta z różowymi kwiatami , jeśli się nie mylę to z dodatkiem lawendy ?
OdpowiedzUsuńDobrze zgadłaś. Lawenda jest w każdej kompozycji, bo ją uwielbiam =)
UsuńBo ma cudny zapach :) , ja od roku mam ją w swoim ogródku i mam nadzieje że w tym roku zakwitnie jeszcze mocniej :)
UsuńJedną z rzeczy, którą na pewno chciałabym zrobić to pójść na jakiś kurs florystyczny.
OdpowiedzUsuńCzęsto Urzędy Pracy oferują takie kursy jako przygotowanie do zawodu. Musiałabyś się zorientować w swojej miejscowości jak to wygląda. Ja miałam o tyle dobrze, że nie musiałam iść na kurs, bo miałam świetną nauczycielkę w postaci mojej ex "szefowej", z którą przyjaźnię się do dziś, ale też dużo sama szukam, prenumeruję różne czasopisma florystyczne, szukam inspiracji i pomysłów. Polecam Ci serdecznie zgłębienie tematu =)
Usuńna urząd pracy to ja bym nie liczyła za bardzo , przynajmniej u nas są szkolenia do niczego , głównie dla mężczyzn a jak już coś jest ciekawego to przedział wiekowy do 30lat lub po 50 a co maja robić osoby będące pomiędzy? a nie ukrywam że florystyka mnie interesuje
UsuńBardzo podoba mi się taki melancholijny spokojny dobór kolorów. Uwielbiam takie kompozycje!
OdpowiedzUsuń