Witajcie.
Zwracam się do Was z apelem o pomoc. Oto list, który otrzymałam niedawno:
"Szanowna Pani.
Zwracam się do Pani z prośbą o wzięcie udziału w aukcji charytatywnej, która odbędzie się 31 maja na kiermaszu w Piekiełku koło Limanowej. Sama nie mam bloga żeby zwrócić się do większego grona rękodzielników, więc wysyłam e-maile do osób na których blogach często bywam i podziwiam ich prace.
W rodzinie mojego męża jest 10 letni chłopczyk, który od urodzenia poważnie choruje. W najbliższej przyszłości czeka go przeszczep wątroby i nerek. Jego stan zdrowia wymaga stałej i intensywnej opieki lekarzy specjalistów oraz rehabilitacji.
Tutaj można przeczytać o chorobie Dawidka: http://dzieciom.pl/podopieczni/22097
Bardzo Panią proszę{ o ile to możliwe} o wysłanie Dawidkowi jakiegoś drobiazgu robionego przez panią, rzecz ta będzie przedmiotem aukcji na kiermaszu. Wiem że wysyłka kosztuje, ale wiem również, że rękodzielnicy mają ogromnie dobre serca i są wrażliwi na cudze nieszczęście. Sama biorę udział w akcjach charytatywnych, jednak sama zbyt wiele nie zrobię na ten kiermasz.
Życzę Pani pomyślności w życiu i dużo ciekawych pomysłów w twórczości.
Z poważaniem
Elżbieta Bubula- Katowice
Adres do Dawidka:
Dawid Bubula
Piekiełko 50
34-650 Tymbark"
Czekałam z opublikowaniem tego listu gdyż musiałam otrzymać zgodę autorki na opublikowanie adresu. Pani Elżbiete wyraziła zgodę.
Kochani przyłączam się do prośby Pani Elżbiety i proszę Was o odzew. Sama wysłałam kilka prac, ale na kiermaszu potrzeba ich o wiele, wiele więcej. Jeśli możecie to prześlijcie coś na ten cel. Liczę na Was. Jeśli możecie udostępnijcie tą informację na swoich blogach im będzie nas więcej tym lepiej.
Pozdrawiam cieplutko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi czytelniku.
Dziękuję,że poświęciłeś swój czas aby zatrzymać się tu na chwilę. Dziękuję też za każde miłe słowo, które zostawiasz.Rękodziełem nie zajmuję się profesjonalnie. Jest to moje hobby i miły sposób na twórcze spędzenie wolnego czasu. Prace są różne, lepsze i gorsze i zawsze milej usłyszeć pochwałę niż krytykę. Krytyka jest bardzo potrzebna, bo otwiera oczy na różne rzeczy, których czasami się nie dostrzega. Mam jednak ogromną prośbę - anonimowość w sieci nie zwalnia od zachowania kultury osobistej i nie daje prawa do poniżania, ośmieszania i szydzenia z innych. Uszanuj więc mój czas i serce, które wkładam w wykonane prace, nawet jeśli Ci się nie do końca podobają.
Pozdrawiam Ania.