niedziela, 15 września 2013
Solno - filcowe aniołki.
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pewien pomysł na aniołki i w końcu udało mi się go zrealizować. Połączyłam anielskie główki ze skrzydłami z sukieneczkami wykonanymi z czarnego, grubego, impregnowanego filcu jakiego używam na torebki. Z cieńszego szarego filcu zrobiłam ozdoby. Góra sukienek ozdobiona jest satynową wstążką i koronką. Dodatkowo niektóre anielice trzymają materiałowe kwiaty . Wszystko w tonacji biało- czarno- fioletowo-różowo-szarej czyli w moich ulubionych kolorach. Na dole sukienek są buciki z masy solnej. Ornamenty na skrzydełkach i bucikach zrobiłam odciskając wzorek z wykrojników do masy cukrowej. Można takie kupić w dobrym sklepie internetowym z artykułami cukierniczymi. Wystarczy pobuszować w sieci =) Taka mała podpowiedz. Wszystko przyklejałam na klej na gorąco. Aniołki są wielkości mniej więcej 20-22cm. Lakierowane lakierem Deco Color. Malowane tradycyjnie akryl + tempera. Do malowania buziek używam cienkiego pędzelka i nie zawsze kreski wychodzą równo jak w przypadku malowania markerami dlatego przepraszam bardziej wrażliwych na detale za niedokładność. Postaram się popracować bardziej nad techniką. Tymczasem zapraszam do podziwiania moich anielskich panieneczek =) Ja jestem zadowolona z efektu, a jak Wam się widzi taki pomysł? Miłej niedzieli, buziaki :-*
17 komentarzy:
Drogi czytelniku.
Dziękuję,że poświęciłeś swój czas aby zatrzymać się tu na chwilę. Dziękuję też za każde miłe słowo, które zostawiasz.Rękodziełem nie zajmuję się profesjonalnie. Jest to moje hobby i miły sposób na twórcze spędzenie wolnego czasu. Prace są różne, lepsze i gorsze i zawsze milej usłyszeć pochwałę niż krytykę. Krytyka jest bardzo potrzebna, bo otwiera oczy na różne rzeczy, których czasami się nie dostrzega. Mam jednak ogromną prośbę - anonimowość w sieci nie zwalnia od zachowania kultury osobistej i nie daje prawa do poniżania, ośmieszania i szydzenia z innych. Uszanuj więc mój czas i serce, które wkładam w wykonane prace, nawet jeśli Ci się nie do końca podobają.
Pozdrawiam Ania.
Album na zdjęcia wklejane
Witajcie dziś przychodzę do Was z albumem ręcznie robionym . Ostatnio powraca moda na zdjęcia w tradycyjnej papierowej formie oraz piękne r...
-
ZABAWA ZAKOŃCZONA Witajcie moi kochani =) Z uwagi na to,że zbliżają się moje urodziny ( nie powiem, które bo już stara d...jestem =D...
-
Witajcie dziś przychodzę do Was z albumem ręcznie robionym . Ostatnio powraca moda na zdjęcia w tradycyjnej papierowej formie oraz piękne r...
-
ZABAWA ZAKOŃCZONA Witam Was kochani =) Od wczoraj biłam się z myślami czy zrobić tą zabawę, ale w końcu pierwsze urodziny bloga to ważn...
prześliczne aniołki-i te ich buźki takie słodkie-cudeńka-pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBużki spoko, ale tamte z dużymi ustami były lepsze według mnie. Tak troszkę te sa na siłę ta kokarda z koronką i kamyczek i filc, nic się kupy nie trzyma-wroć do tamtych, bo te mi nie podchodzą :) Twarz mangowa, bluzeczka babcina, spodniczka starszej panie-nie, nie rób takich, tamte były lepsze. Pozdrawiam Stefcia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź =) Taki akurat miałam pomysł i ciekawa byłam jak wyjdzie. Pozdrawiam =)
UsuńŚwietne aniołki, bardzo mi się podobają:) Ja bym tylko spróbowała przykleić im nóżki nie z przodu spódniczki a z tyłu, tak żeby wystawały spod spódniczki a nie były na niej. Wydaje mi się, że będzie to wyglądało bardziej naturalnie, ale to oczywiście tylko moja opinia:) Tak jak jest teraz tez jest super:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, z rozpędu im zrobiłam takie wystające brzegi a potem mi z tyłu nie pasowały. Następnym razem zrobię pod spodem przyklejone, bo faktycznie ładniej wyglądają jak tylko wystają spod ubranka. Dzięki Wercia :*
OdpowiedzUsuńZgadzam się z weronkaa84, ale nóżki nóżkami, przynajmniej są, zapomniałaś o rękach ;) Dla mnie takie płaskie są te aniołki. Cos z nimi nie tak, Stefcia tez uważam, ze tamte lepsze były :)
OdpowiedzUsuńRączki też są tylko z filcu i nie widać ich zbyt wyraźnie na zdjęciach. Na żywo wyglądają lepiej. No wiecie, prototypy są po to by je udoskonalać =)
Usuńale pomysł super, są śliczne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście droga żmijko, oczywiście. Pozdrawiam
Usuńkto się przezywa sam się tak nazywa :)
Usuńtakich jeszcze nie widziałam :)są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję =)
OdpowiedzUsuńpiękne i dopracowane :)
OdpowiedzUsuńAniołki są bardzo ładne i oryginalne. Sielskie i rustykalne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo =)
UsuńBardzo mi się podobają. Moim zdaniem połączenie filcu i masy solnej jest bardzo fajne i powinnaś dalej coś robić w tym kierunku. Całość jest bardzo ładna i ja nie mam się do czego przyczepić. Szczególnie podobają mi się urocze twarzyczki:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie. Jeszcze z takim się nie spotkałam. Złośliwymi komentarzami się nie przejmuj. Hejterzy wszędzie się znajdą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń