Alleluja!!!!

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam dużo zdrowia, miłości, szczęścia oraz wielu inspiracji do tworzenia przeróżnych cudeniek. Dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym mój blog. To właśnie Wasze słowa dodają mi skrzydeł i zachęcają do dalszej pracy. Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego jajka i mokrego dyngusa :) Chociaż w tym roku zamiast wodą z wiadra można dostać śnieżką :)

Koniec i początek...

Wiosno, gdzie jesteś!!!??? Tylko zajączki są radosne, bo ja patrząc przez okno wpadam w depresję :(
Dwa dni na kiermaszu opłaciły się. Przynajmniej zwrócę mamie za prąd, który naciągnęłam piekąc moje "tworki".  Chwilowo zawieszam produkcję solniaków i przerzucam się na kartki okolicznościowe. Trzeba też pomyśleć nad nowymi wzorami torebek z filcu. Jak sądzicie, jakie kolory będą trendy w tym roku? Czekam na Wasze podpowiedzi. Tymczasem "resztka" zajączków i przedsmak kartek ( akurat ta była robiona pod konkretne zamówienie na Chrzest). Pozdrawiam cieplutko i kto jeszcze ma chęć zapisać się na rozdanie to szybciutko, bo czas ucieka :)

 Pomysł na zajączki z tabliczką wypatrzyłam u Prze solonej<KLIK> i tak mi się spodobał,że postanowiłam zrobić coś podobnego. Dziękuję za inspirację :)

Solona baraninka na Święta =D

Przeglądając inne tematyczne blogi natknęłam się na baranki, których "futerko" zrobione było z drobnych kwiatuszków<KLIK>. Postanowiłam zmodyfikować ten pomysł na swoje potrzeby i tak oto powstała "armia" baranków. W lepieniu z masy solnej jest jedem malutki problem... jak już zacznę coś robić to nie mogę przestać i zamiast 2 lub 3 sztuk wychodzi cała blacha. Same powiedzcie, czy można się powstrzymać przed robieniem takich rozkosznych stworków?

Drobiowa fantazja =D

Zabrzmiało gastronomicznie =D Post jednak nie jest o jedzeniu lecz o nowym pomyśle na kurczaczki.  Jak wam się podobają?

Nowoczesne pisanki =D

 Musiałam wypróbować nowe foremki, nie mogłam się powstrzymać. Wyszło TO. Co sądzicie o takich pisankach?

GROSZKI

Kolejna odsłona moich nowych aniołków. Tym razem postawiłam na więcej elementów decoupag'e i tytułowe groszki na sukieneczkach.  Taka radosna twórczość =D  Co sądzicie?

Idealny anioł z masy solnej.

Witajcie. Odkąd zaczęłam swoją przygodę z masą solną wciąż szukam pomysłu na idealnego aniołka. Jest tyle różnych ich wersji i odwiedzając Wasze blogi można dostać zawrotu głowy z zachwytu. Staram się znaleźć swój własny styl i chyba powolutku idę we właściwym kierunku. Zmieniłam zupełnie sposób malowania oczu. Wciąż pracuję nad ujednoliceniem szablonu skrzydeł, ale wszystkie mi się podobają i mam z tym problem. Próbuję też łączyć malowanie akrylami z decoupag'em. Oto kilka prototypów moich nowych aniołków. Co sądzicie?